Cześć, nazywam się Julia Karpowicz. Od grudnia 2020 r. ukwiecam Wasze wnętrza, zaplatam sznurki, rozmawiam z Wami i zajmuję się całą logistyką Sznurków i Roślin.
Od czego się zaczęło?
Od dzieciństwa lubiłam robić różne dekoracje DIY. Po studiach zaczęłam mieć nieco więcej czasu i postanowiłam podziałać więcej z rękodziełem. W czasie moich początków makrama była bardzo popularna, więc i ja spróbowałam swoich sił. Szybko jednak okazało się, że jest zbyt powszechna i zapragnęłam ją wyróżnić. Uświadomiłam sobie wtedy, że bardzo brakuje mi bliskości kwiatów, natury i ogrodu mojej mamy pełnego kwiatów, ponieważ od kilku lat mieszkałam już we Wrocławiu. Kwiaty, to jest to! Pierwsze kwiaty jakie dodałam do sznurków to były małe główki róż, przyklejone do sznurków. Nie wystawiłam jej nigdy na sprzedaż, ponieważ wiedziałam, że kwiaty nie są trwałe i mogą lada dzień się rozsypać. Po wielu godzinnych poszukiwaniach w internecie materiału trwałego i przeźroczystego trafiłam na żywicę epoksydową.
Rozwój
Zainteresowanie kwiatami w żywicy rosło znacznie szybciej niż sznurkowymi ozdobami, dlatego postanowiłam, że staną się one głównym elementem
mojej oferty.
Stopniowo zaczęłam wprowadzać witraże, podkładki pod kubki, a absolutnym hitem stały się zakładki do książek. Nadaję im nieregularny kształt, tak, aby żywica jedynie opłynęła kontur rośliny, która znajduje się
w środku. Są cienkie, lekkie i niepowtarzalne.
Inspiracja z natury
Nie istnieją dwa identyczne płatki kwiatów, ani listki, ani moje produkty. Tworzę w zgodzie z naturą, więc każda rzecz jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Często tworzę zestawy. Przyjrzyj się im dokładnie, bo choć
z pozoru są bliźniacze, to na pewno dostrzeżesz między nimi różnicę.
Obcowanie z kwiatami na co dzień, zrywanie świeżych, suszenie, obserwacja… cały proces jest inspirujący.
Co chwilę wymyślam nowe kompozycje układy i produkty, czasem ciężko mi samej nadążyć. Mam nadzieję, że to się nie zmieni.
Proces uwieczniania kwiatów w żywicy jest bardzo wymagający przede wszystkim ze względu na krótką dostępność kwiatów w ciągu roku. Kwiaty w ogrodzie i na łące kwitną przeciętnie
2 tygodnie, jest to jedyny czas, kiedy mogę je zerwać i ususzyć.
Czas suszenia zależy od gatunku kwiatów, jednak jest
to zazwyczaj 14 dni. Po tym czasie muszę posegregować kwiaty, aby nie zniszczyły się podczas przechowywania i były łatwo dostępne podczas tworzenia.
W końcu przychodzi czas na układanie kompozycji i uwiecznianie ich w żywicy. Ten proces mogę wykonywać przez cały rok z zebranego materiału kwiatowego w odpowiednim momencie.
Staram się rosnąć we własnym tempie i powoli rozkwitać rozwijając nowe pomysły niczym płatki kwiatów.
Bukiety ślubne
W 2022 roku uwieczniłam pierwszy bukiet ślubny w żywicy epoksydowej w formie witrażu. Był to mój własny bukiet. Odkryłam ogromną przyjemność w układaniu bardziej skomplikowanych kompozycji niż do tamtej pory. Wielogatunkowość kwiatów i mnogość kolorów odkryły przede mną nowe pokłady kreatywności. Nie tylko mi spodobał się ten sposób uwiecznienia wspomnień i piękna kwiatów. w 2022 r. aż 20 Panien Młodych zaufało mi powierzając najważniejsze kwiaty w ich życiu.
